Do kina ? Do opery? A może na pizzę? Przed takim dylematem stanęła klasa 5C w dniu 1 czerwca. W związku z tym ,że nie mogliśmy się zdecydować , co chcemy robić w Dniu Dziecka postanowiliśmy nie wybierać, ale połączyć wszystkie propozycje i je zrealizować.
Coś dla ciała- spotkaliśmy się o 9.15 w s.208, przygotowaliśmy stoły , nadmuchaliśmy balony i czekaliśmy na …pizzę. Kiedy pojawił się dostawca, naszym oczom ukazał się cudowny widok -10 pudełek z włoskim specjałem.
Coś dla ducha-kiedy zajęci jedzeniem ,nie mieliśmy już ochoty na rozmowy, pani zaproponowała nam seans filmowy. I tak oto przenieśliśmy się w świat fantazji i czarów, a wszystko za sprawą magicznego krzesła. Pochłonięci przygodami Kukiego i jego rodzeństwa nie zauważyliśmy, że czas już na realizację ostatniego punktu programu. Została nam już tylko opera z bajką muzyczną pt. „Kot w butach”. Udział orkiestry „na żywo”, ciągłe zmiany kostiumów, aktorzy w maskach to niezaprzeczalne walory tego spektaklu, który zaskakuje dynamicznością i barwnością.
Po przedstawieniu zadowoleni z tak spędzonego dnia wróciliśmy do szkoły.